W dupiu byłeś? Obrazki widziałeś?
Dodaj coś Rejestracja Logowanie

dziś obchodzimy    rocznicę śmierci marvina heemeyera człowieka nękanego przez bezduszną biurokrację który w odwecie zrównał z ziemią pół miasta. marvin był mechanikiem samochodowym w miasteczku grałby w kolorado. w      roku wdał się z ratuszem w spór dotyczący planów zagospodarowania przestrzeni miejskiej. zmienione chwilę wcześniej plany zakładały budowę fabryki cementu w miejscu w którym odcięłaby jedyną drogę dojazdową do zakładu heemeyera co uniemożliwiłoby mu prowadzenie interesów i uczyniłoby posiadany przez niego grunt praktycznie bezwartościowym. heemeyer bezskutecznie zabiegało pozostawienie drogi dojazdowej i składał liczne apelacje od decyzji jednak ratusz niezmiennie sprzyjał budowie fabryki a także jawnie krytykował postawę mamina za pośrednictwem lokalnych mediów. następnie miejscowa administracja nakazała mu przyłączenie się do miejskiej kanalizacji. aby to zrobić marvin musiałby przekopać się przez trzy metry działki sąsiada z którym z powodu budowy cementowni był w sporze i który nie wyrażał na to zgody. dla władz miasta nie miało to znaczenia i regularnie karały marvina za brak podłączenia do kanalizacji. ostatecznie marvin postanowił wybudować drogę na własny koszt i kupił buldożer komatsu d   a równocześnie składając wniosek o niezbędne pozwolenie na budowę drogi jednak i ten wniosek został odrzucony przez urzędników miejskich. kiedy kolejne petycje do władz mediów i lokalnej społeczności nie dały żadnych skutków heemeyer poddał się dzierżawiąc grunt firmie wywożącej śmieci. umowa zakładała że miałby on sześć miesięcy na wyprowadzenie się z posesji. jak się później okazało okres ten wykorzystał na ulepszenie swojego buldożera osłaniając go miejscami ponad    centymetrami stali i betonu instalując kamery zapewniające widoczność otoczenia w każdym kierunku dwa karabiny i jeden pistolet maszynowy pozwalające na prowadzenie ostrzału z wnętrza pojazdu     kilogramowy właz a w końcu konstruując klimatyzację.   czerwca      roku konstruktor zasiadł za sterami buldożera wyjeżdżając przez ścianę swego dawnego warsztatu a następnie zrównując z ziemią fabrykę cementu i dom sąsiada. w ciągu kilkugodzinnej wyprawy heemeyer zniszczył doszczętnie budynek ratusza siedzibę lokalnej gazety dom burmistrza i wiele innych budynków publicznych powiązanych z osobami które były zaangażowane w sfer. łącznie w gruzach legło    budynków. to że nikt nie został ranny niektórzy świadkowie przypisywali precyzyjnej kalkulacji działań heemeyera. policja i oddziały swat próbowały powstrzymać maszynę ale zarówno ogień z broni długiej jak i granaty nie miały żadnego wpływu na pojazd i ostatecznie po oddaniu ponad     strzałów w tym amunicji przeciwpancernej siły porządkowe musiały po prestu bezsilnie obsenuować wydarzenia. gdy po pewnym czasie w pojeździe zawiodła chłodnica a jedna z gąsienic zapadła się w piwnicy sklepu gambles operator buldożera sięgnął po pistolet i popełnił samobójstwo. zarówno pozostawione przez niego nagrania jak i sposób budowy wlazu wskazują że nigdy nie zamierzał opuścić buldożera właz został skonstruowany tak by jego ponowne otwarcie graniczyło z niemożliwością. straty spowodowane przez heemeyera oszacowano na ponad   milionów dolarów. mimo potępienia ze strony lokalnych władz i mediów dla wielu osób stał się ludowym bohaterem i symbolem sprzeciwu wobec władzy. buldożer został rozebrany na części które rozesłano do różnych złomowisk i zniszczono tak aby nie pozostał po nim żaden ślad. luclupiu pl
ruciane_gnida
47
Wincy obrazków
Copyright © 2019 by wdupiu.pl