W dupiu byłeś? Obrazki widziałeś?
Dodaj coś Rejestracja Logowanie

kiedyś czekając na ziomka spacerowałem sobie wokół domu gdzie rosło kilka drzew z orzechami włoskimi i byłem świadkiem sytuacji jak kruk czekał na przejeżdżający samochód i zrzucal mu pod koła orzechy żeby je rozłupać. nie wszystkie udało się w ten sposób otworzyć więc zlitowałem się i podszedłem rozłupać ostatniego orzecha nogą. zrobiłem swoje i zacząłem się oddalać a kruk w tym czasie sfrunąl z drzewa i spoglądając na mnie zjadł orzecha. później odleciał i po   minutach wrócił rzucając mi kolejnego orzecha pod nogi. w taki sposób jakąś godzinę rodłu wałem krukowi orzech
boleslaw
2
Wincy obrazków
Copyright © 2019 by wdupiu.pl